wieczorkiem udajemy sie do tajskiej restauracji powspominać przy smakowitym jedzonku \"azjatyckie czasy\" ; )
poznaliśmy się bowiem z Kingą i Piotrem w Hua Hin
nie mogło więc zabraknąć w menu przepysznej i pikantnej (\"jak diabli\") zupy Tom Yum
również nie do pomyślenia byłby brak Pad Thai czyli zasmażanego makaronu ryżowego z orzeszkami
natomiast przepyszny mix drobiowy to kurczak w zielonym i czerwonym Curry
dopełnienie stanowi ryż z jajkiem oraz...tajskie piwo !! ; ))))