...gdy"białogrzywe" zaczynają "obmywać nam buty" a przy każdym uderzeniu fali leci na nas woda i...kamienie,postanawiamy definitywnie "wycofac się na bezpieczniejsza pozycję" ; )
nie chodzi tylko o nas,mimo wycia wiatru słyszymy jak kamyki obijają się o aucisko !!!
...rozgladam sie za "bezpiecznym miejscem"
i...jest !!!...spory kawałek od wody stoją dwa budyneczki w których latem sprzedaje się bilety na prom,pamiątki itp.
za jednym z nich "przycupnął" już inny samochód,znaczy-jest tam bezpiecznie !!!
postanawiam zaparkować tuż przy nim,ta decyzja będzie baaardzo znamienna dla całej wycieczki ; )))
...o tym jutro a teraz ciepełka na wieczorek !!! : )