tu muszę sie przyznać,że warto było zjechac z drogi głównej "dla nagrody"...
...a były nią widoki wrzosowisk rosnacych na zboczach górskich wzniesień
wrzosy jeszcze nie w pełnym rozkwicie ale już dawały "fioletową mgiełkę"...
rzecz działa sie w drugiej połowie lipca więc teraz góry z pewnością "świecą na wrzosowo" ; )
mamy czwarteczek...zaraz weekendzik !!! : )
miłego dnia : )))