tydzień temu,pojechaliśmy do północnej części hrabstwa Kildare aby spenetrować okolicę jeziorka które znalazłem na mapie...
...z "rozpoznania wody" nic nie wyszło,ponieważ dostepu do jeziora broniły podmokłe wrzosowiska a my nie bylismy odpowiednio przygotowani "obuwniczo" ; )
w drodze powrotnej zaintrygowały nas ruiny małego kościoła...
...stały,dosłownie "w polu" !!!
pozdro piąteczkowe : )))
halb09 2020-08-07
Opuszczone przez ludzi miejsce budzi ciekawość....
Pozdrawiam serdecznie i udanego weekendu życzę!