słowo drugie o zamku i...ostatnie ; )
...mianowicie gdy Cromwell przybył tłumić "irlandzką rebelię" zamek był jednym z tych które stawiły opór anglikom
załogą dowodziła kobieta,ponieważ jej mąż kierował obroną w większym zamku w mieście Dungarvan...
...irlandzcy strzelcy dziesiatkowali nacierajacych anglików tak skutecznie że Cromwell rozważał już opcje odstapienia od oblężenia
tu wtręt,zamkowe wzgórze nie jest wysokie ale niemal z każej strony jego zbocza sa strome tak bardzo ,że angielskie armaty nie były w stanie strzelać pod takim kątem aby rozbić mury zamku !!!
...gdy zwycięstwo irlandczyków zdawało się pewne ,nastąpił przełom
dowódca strzelców udał się do swej Pani z prośba aby wydała jego żołnierzom po kwarcie piwa...
...Lady,zdecydowała by wojakom podać...maślankę !!!
to tak rozwścieczyło dowódcę strzelców że wysłał potajemie wiadomość do angielskiego obozu z informacją że mogą (anglicy) przystapić do szturmu,oni (irlandczycy) nie będą sie bronić
...gdy anglicy ruszyli do ataku, z zamkowych murów nie padł ani jeden strzał
ufff, ale się nagadłem,miłego dnia : )))
czrnula 2021-12-29
Już historią są te święta,
wiele chwil z nich zapamiętam,
bo rodzinne one były,
serce moje ucieszyły.
A więc Święta mamy z głowy
wkrótce będzie Roczek Nowy,
niechaj będzie dla nas zdrowy,
dzielić szczęściem wciąż gotowy.
maly52 2021-12-29
Ciekawie opowiadasz ... jeszcze trochę,a ruiny się rozsypią ... wieczorne serdeczności ...:))