na szczęście,taksówkarz czekał na nas w hali przylotów...
...około półgodzinna jazda (poprosiliśmy aby podwiózł nas do supermarketu) i byliśmy na miejscu
niestety,"w tropikach",widno jest "od siódmej do siódmej"...
...więc gdy dotarliśmy było już "tropikalnie ciemno" ; )
w recepcji zameldowanie "poszło jak z płatka"...
...dostajemy pokój z numerem 302
zmęczenie wręcz "scina nas znóg",zasypiamy bez problemów
...zapomniałbym podać nazwy hotelu ; )
"Le Panoramic",a gdy wyszedłem na pierwsze oględziny okolicy zrozumiałem skąd ta nazwa ; )
...superowskiego piąteczku !!! : )
maly52 2023-12-29
Pozdrawiam serdecznie jeszcze w Starym Roku.... również wspaniałego piatku życzę ...:))