betkam 2009-01-27
Piękne te Twoje ziemowity :) Też sobie zakupiłam ich cebulki pewnej wiosny... posadziłam w ogródeczku... cierpliwie czekałam całe lato... cieszyłam się jak zaczęły kiełkować.... i szlag mnie trafił jak pewnego dnia zobaczyłam, że ślimaki mi je wrąbały..... Tyle o moich ziemowitach :)) Pozdrawiam
scorpio9 2009-01-27
Masz rację Stefi,w zeszłą zimę je dokarmiałam i musiałam kupić łapki na myszy........i potem żal mi było tych myszek,no ale z nimi nie da się żyć....:))
Pozdrawiam serdecznie i kusiolki wysyłam....:))
graz5 2009-01-27
Lubię zimowity:)))
paw134 2009-01-27
Mam pytanie...jak długo, kiedy, kwitną zimowity i czy cebulki na zimę trzeba wykopywać, a ślimaki i myszy zjadają cebulki czy kwiatki ? Pozdrawiam milutko :))
adigonz 2009-01-28
Pozdrawiam cie serdecznie zycze milego srodka tygodnia.
damren 2009-01-28
Witej... fajowe te twoje ziemowitki... takie delikatne i kruche...ale swój urok mają...kusiol z XIV sztoka:)
sten2 2009-01-28
Piękne miło popatrzec na takie drobniutkie kwiatki,pozdrawiam serdecznie ,miłego dnia
mondia 2009-01-28
Serce się raduje widząc rodzące się kwiatki ....
Miłego pełnego radości dnia Ci życzę Stefciu i uśmiechu na buzi :):)
renia53 2009-01-28
ha ha wspominej.....mosz recht bo zakwila zas nos zasuje............:) pozdrowiom piyknie.
lizar 2009-01-28
Piękne , fioletowe wspomnienie jesieni
(komentarze wyłączone)