NOC
niebo smakuje miękkość traw
granatowe żuki pukają do drzwi
aby zdążyć przed deszczem
nakrywam stół z nadzieją że
nie tylko myślą a słowem
dreszcze wspomnień wrócą na ciężkie powieki
kolejny poranek jak efemeryda
zamiata skrywane rozkosze
stukot czarnoskrzydłych wron zapowiada dzień
obok budzi sie miasto
trochę bluesa i porannej kawy
aby dotrwać do kolejnej samotnej nocy
T.K
samire 2013-08-11
Hm...
Napisałeś kiedyś,że jesteś otwarty na muzyczne inspiracje. Zatem pozwolę sobie na jeszcze jeden utwór wokalistki, który jakiś czas temu zareklamowałam u Ciebie:
http://www.youtube.com/watch?v=tmyCIvzP7D4
Ilekroć go słucham czuję oddech nocy na skórze.Dźwięki kołyszą przywołując obrazy z przeszłości. Po cichu skrada się Morfeusz. Za chwilę zaprowadzi Cię do sennej krainy. Otuli ciepłem ukrytych pragnień. A gdy poczujesz ich smak na języku świt zapuka do okna...
Budzikom śmierć! :)