Mam nadzieję, że Garnkowy cień już nie powróci...

Mam nadzieję, że Garnkowy cień już nie powróci...

Prześladował mnie mój cień

Oj ! co dzisiaj był za dzień,
prześladował mnie mój cień :
stał spokojnie gdy ja stałem,
gonił mnie, gdy uciekałem.

Chociaż biegłem z całych sił
zawsze z tyłu za mną był,
razem ze mną podskakiwał,
wspólnie ze mną odpoczywał.

Kiedy dość zabawy miałem
schować mu się próbowałem
lecz on ciągle mnie pilnował,
tam gdzie ja, on też się chował...
- z sieci

solo11

solo11 2014-11-11

Pozdrawiam serdecznie, niech powraca...

solo11

solo11 2014-11-11

odp. ten zakątek doskonale znasz, teraz go pokazałam z kładki-mola, tam gdzie zawsze jest stado kaczek

tebojan

tebojan 2014-11-11

Re: Jak powróci, to znowu będzie naiwnym słodził...

tebojan

tebojan 2014-11-11

Re: Masz rację Franiu. To jest ujęcie z wędkarskiej kładki obok.
Miałem tam dzisiaj być ale zeszło mi w ogrodzie...

alasu

alasu 2014-11-11

Pięknie to pokazałeś i napisałeś ...proszę o więcej.

niusia1

niusia1 2014-11-11

a cień pięknie pasuje do ogrodu!

vezel

vezel 2014-11-11

Miłego wieczoru,pozdrawiam Boguś... :)

msciwa

msciwa 2014-11-11

pozdrawiam Boguś cieplutko wieczorkiem..
re..to za Nysą..;)

wioline

wioline 2014-11-11

Super,pozdrawiam.

pola48

pola48 2014-11-12

Jaki piekny jest ten wierszyk. !!!!! Do Twojego cienia.
Bogusiu czy moge go skopiowac ????
Pozdrawiam cieplutko.

koza8

koza8 2014-11-12

Miłego dnia,pozdrawiam :)

dodaj komentarz

kolejne >