Teyla i Instruktorka Szkoły Wesoła Łapka przestrzegają!

Teyla i Instruktorka Szkoły Wesoła Łapka przestrzegają!

Uwaga na SEDALIN!!!
Zbliżają się święta i Nowy Rok, zaczną strzelać petardy, a wraz z nastanie nimi okres wzmożonego stresu i lęków dla niektórych psów.
Chciałam Was bardzo przestrzec przed zapisywanym przez niektórych wetów lekiem o nazwie SEDALIN.
Niestety, weci nadal zalecają go jako lek uspokajający, a tak naprawdę to środek, który może wywołać u psa jeszcze większy lęk, który zgeneralizuje się na sytuacje dotąd prawie obojętne dla psa.
Dlaczego?
Bo Sedalin to lek, który prowadzi to do obniżenia ekscytacji (sedacji) i obniżenia
ruchliwości (hipokinezja) z relaksacją mięśni zasadniczo bez obniżania świadomości.
Ten stan względnej obojętności na środowisko prowadzi do apatyczności z
obniżonym progiem odczuwaniem bólu, co ułatwia manipulacje na
zwierzęciu. Zahamowane są: agresja, niepokój, odruchy obronne,
psychiczne rozdrażnienie.

Ten lek działa na motorykę, nie działa na świadomość.
Pies wydaje się obojętny, ale to nie jest prawda - wszystko słyszy,
widzi, jednak nie jest w stanie zareagować w naturalny sposób czyli
najczęściej schować się gdzieś. Ten lek nie wyłącza także pamięci -
pies wszystko pamięta, a więc i swój strach. Dlatego następnym razem,
kiedy pies usłyszy petardę - zareaguje jeszcze bardziej panicznie.

I cytat z badań Patricii McConnnel, która badała zapis fal mózgów
psów po podaniu tego, co zawiera sedalin, czyli acepromazyny " Ich
mózgi pracowały z prędkością ponaddźwiękową. Dlatego, mimo, że pies
wydaje się wyciszony i spokojny, stan jego umysłu może być całkowicie
przeciwny"...
A dla opornych na wiedzę, kilka linek do prawdziwych historii psów, po podaniu sedalinu jako środka przeciwlękowego:
https://bb.belgi.com.pl/index.php?page=Thread&threadID=1815
https://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=10679&hilit=sedalin
https://www.fundacjagoldenom.fora.pl/adoptowane,6/fiona-ma-juz-dom,865-90.html?sid=333ce8a874e3c102d9dee6eda340eacb

dodane na fotoforum:

ollka

ollka 2010-11-22

Ojjjjjj te leki , ja wciąż zrozpaczona.

dodaj komentarz

kolejne >