[23569097]

Styczeń w mieście, kałuże z zimną wodą, zmierzch się
rozpoczął w południe.
Kilka kłótni, co stały się poważne dopiero w czasie ciszy po nich.
Oddzieleni od nieba dachami, strychami, piętrami, sufitami-
siedzą
i monotonnie wspominają albo planują następne zagraniczne
podróże.
Ofiara już została wyznaczona, już wie, już jest z głowy,
już nie ma, nie jest, nie chce, nie kocha, przegrywa i spada.
A pod nogami są podłogi, piętra i piwnice.
W piwnicach ogień.

/M. Świetlicki - Ciągle ta sama historia/

lilaroza

lilaroza 2012-10-27

Bardzo mi się podoba .......pozdrawiam :)

basia05

basia05 2012-10-27

Świetlicki miewa momenty olśnienia, nawet jeśli to jest ponura konstatacja

alelen

alelen 2012-10-27

Piekny też wiersz

punka

punka 2012-10-27

Uuuuuuu... dusz gdzie indziej ... :))

jaska15

jaska15 2012-10-27

ale kadr jesienny..
re; tylko 3st. w tej chwili,silny wiatr,bardzo zimno,ale tak to cieplo jakos "przy sercu"

pawola

pawola 2012-10-27

Gosia... proszę Cię...
takie ładne zdjęcie... a szaroniebieskie...

aga68

aga68 2012-10-28

Gosieńko...uśmiechnij się:)

ircia61

ircia61 2012-10-28

Pięknie !!!

dodaj komentarz

kolejne >