"Za co lubisz zimę, babciu?" - spytała mała,
wyglądając przez okno na zamarznięte jezioro.
"Zimę lubię tak jak swoją starość - za spokój,
za pogodzenie różnych kolorów życia
w jednym białym,
za to, że przybliża ona do siebie ludzi ...
Widzisz, lód polączył dwa przegi jeziora
i można biec do siebie nie po wodzie,
lecz po lodzie pokrytym śniegiem
białym i łagodnym,
jak opłatek pomiędzy ludźmi
w wigilijny wieczór".
Tadeusz Ruciński
marcysi 2010-12-05
piękne słowa;-)
widzę że Ty też spacer zimowy sobie urządziłaś i ja w zaspach trochę pobrodziłam;-) bo taką zimę jak dzisiaj uwielbiam;-)
marylin 2010-12-05
cudna całość....;-)))
maka25 2010-12-05
No to Pan Mróz się dzisiaj napracował! Tyle terenu - chyba cała wschodnia Polska od gór po Bałtyk - obsypać taaaką szadzią!
Cudny - mrożący krew w żyłach - widok!
ankam 2010-12-05
W taką pogodę i w taką zimę można wędrować... Cudna masz okolicę! Piękne i bardzo na czasie słowa dialogu babci z wnuczką!
domel55 2010-12-05
przepiękne słowa i widoczek...pozdrawiam cieplutko:)
huberto 2010-12-05
zazdroszczę wam tej zimy...
hannae 2010-12-07
Taka zime trzeba kochac , wszystko jest bielusienkie ale pani zima zostawila nam jeszcze pare cudownych kontrastow . Pozdrawiam Tereniu , bardzo serdecznie .