z cyklu co wybierasz:))

issaa 2011-09-15

tego po prawej , bardziej z tyłu bo duze ludzie lubia duze auta .....hahahaha..
re poprosze namiary na Colargola..... bo u u muminkow juz nie zamieszkuje ,podobno poszedł w swiat z pokemonami:)))

issaa 2011-09-15

hahahaha bajki mi sie skonczyly..................ale jak go kiedys spotkam to juz sie z nim rozprawie.....

issaa 2011-09-15

re........... biore FSO.........

truda35 2011-09-15

....ja zdecydowanie rower he he he pozdrowionka Tomku :)

issaa 2011-09-15

mam do tego auta sentyment , na nim uczylam sie jezdzic w skutek czego zajechalam silnik.........była okazja do zmiany auta :))P

alquien 2011-09-15

piechotą idę:)))P

bloody1 2011-09-15

...witam...niestety na chwilę...gdy już będę mogła,to będę...ale to jeszcze chwilę potrwa...niestety... :((((

photo5 2011-09-15

''pomarańczek'' jest najfajniejszy jak dla mnie :))

gosiagl 2011-09-15

Mam sentyment do "Poldków".....pozdrawiam Cię Tomku:)

tebojan 2011-09-15

Oczywiscie Poloneza czas zaczac...

tebojan 2011-09-15

Re: 40%...

gosiagl 2011-09-15

re::)))

pegasus 2011-09-15

Na Gumieńcach .
Można kasy tam mnóstwo stracić .
Pozdrawiam

ewwwa 2011-09-15

Chyba nie odmówisz jak poproszę do Poloneza :)

ewwwa 2011-09-15

:))
Fajny czorcik z Ciebie :)

hakerka 2011-09-15

ja BMW;))Ty pewnie też;))))a jak nie to citroena..bo napewno nie tego poloneza;))

hakerka 2011-09-15

hahahahaha.....toś mnie zaskoczył Tomaszku;))))ja biorę to BMW...pościgamy się;)))

hakerka 2011-09-15

o tam się nie ścigasz...;P..ze mną raz śmigniesz-Ty polonezem ja BMW;)))

hakerka 2011-09-15

;)))sam żeś go wybrał,jak zabytek to do muzeum nie na ulicę;))nie chcesz się ścigać to nie;PP;))

siwek68 2011-09-15

ja wybieram oczywiście oranżadową strzałę;) miałam takiego białego Poldka i miał najwygodniejsze siedzenia na świecie...

truda35 2011-09-15

re.szkoda :( .... pozdrowionka :):):):)

zpksoft 2011-09-15

oba mają po dwie pary reflektorów, wygląda na to, że niewiele się różnią :)

balisto 2011-09-16

no to do "poloneza" Pana Tomaszka poprosze, a co nam ....., jak ostatnie tango