W kościele przed prezbiterium jest zejście do krypt, gdzie chowano zmarłych zakonników.
Krypta zawiera ponad 40 zamurowanych nisz z ludzkimi szczątkami oraz grobowiec biskupa wigierskiego Michała Karpowicza. Zakonników chowano w niszach, układając ciała na deskach z cegłą pod głową. Gdy wszystkie nisze były zajęte - wyciągano kości i wrzucano je do wspólnej bezimiennej mogiły pod kościołem. Do niszy trafiał następny zmarły. Dziś zwiedzającym udostępnione są dwie przeszklone nisze, wypełnione nie tylko kośćmi ale i bilonem wrzuconym przez odwiedzających. W krypcie zachował się siedemnastowieczny fresk przedstawiający taniec ze śmiercią.
henry 2014-11-09
Bardzo ciekawe historie dolączasz do fotografii..
łapie sie na tym, ze czekam na kolejna porcje Twoich arcyciekawych opowiesci...
Pozdrawiam Trollu:)
razdwa3 2014-11-10
Bardzo lubię Twoje przypowieści historyczne i kadry... Jakbym odwiedzała nieznane sobie miejsca... Wielka sztuka tak pokazać znane... Chapeau bas :)