https://youtu.be/yR2h61bdoCo
Patrzyłam, jak odchodzisz...
Jak umierasz tuż przy mnie...
I nic nie zrobiłam...nie mogłam...
Płakałam kuląc się w zimnie...
Zaciskałam oczy,by nie patrzeć....
Odwracałam głowę krzycząc...
Lecz to nie pomogło...odszedłeś..
Dziś rozmawiam z Tobą milcząc
***************************
Ostatnie pożegnanie
Dla męża[*]...
Jeszcze wczoraj razem
wspólne marzenia i plany
dziś samotna droga przede mną
bez Ciebie kochany
Snuję się po domu
jak cień z kąta w kąt
kroki echem odbite od ściany
dotykam Twych rzeczy
tyle wspomnień z nimi związanych
tyle spraw niedokończonych
Twarz łzami zalana
w sercu ból nie do opisania
Dlaczego?
Dlaczego odszedłeś tak nagle
zostawiając pustkę i żal
jeszcze nie pora była na Ciebie
lecz Bóg był innego zdania
przygotował miejsce w niebie
i zabrał Cię do siebie
Mnie zostało tylko wspomnienie
wspólnie spędzonych lat
Żegnaj na zawsze kochanie...
*
oskos12 2016-03-25
Kochana głębokie wyrazy współczucia....smutno mi jest
kryst09 2016-03-26
Serdecznie współczuję i łączę się z Tobą w bólu - niech go prowadzi, a Tobie przyniesie ulgę.
http://slajdzik.pl/slajd/cisza-22245
qwert71 2023-04-25
Taki przystojny i młody mężczyzna .Dlaczego Bóg Ci Go zabrał ??.Przyjmij moje kondolencje.