[3966803]

W sklepie myliwskim sprzedawca pyta kobietę:
• Po co pani rut? Przecież pani nie poluje.
• Wepchnę go do cielęciny, a jak jeszcze posypię ją przyprawą do dziczyzny, to gocie uwierzą, że mój maż w końcu co upolował

dodane na fotoforum: