Sąsiadka 1/2

Sąsiadka 1/2

Namierzono sąsiadkę na tarasie. Ledwo ją słychać i ledwo widać, no chyba, że przylgnie do szyby, tak jak tu oto.

Po chwilach ekscytacji moje koty rozsiadły się na swoich miejscówkach i dalej uskuteczniały obserwację tajemniczej damy.
Dama nie odpuszczała i usiłowała za wszelką cenę przeniknąć dzielącą ich przeszkodę, miaukając z zaciekawieniem.

Na taras wyszła jej służba: "A ty co? Głupia? Co się dzieje? Przecież tam nic nie ma."

Oj, jest, jest...
Mleczne nieprzenikalne szyby nie zmylą kota...
Kot i tak wie...
Kot jak zwykle mądrzejszy od służby. ;)

zabuell

zabuell 2017-08-16

A Ty znasz te sluzbe? Moze moglaby sie czegos nauczyc od sasiadow;)?

dodaj komentarz

kolejne >