marfud 2013-12-14
I tak trzymaj skarbie...katarek potrafi wymęczyć, ale uśmiech jest to najważniejsze:)
Moniczko, pieknie urządziłaś Twoją kuchnię...blaty pod oknem, jaśniutka, dużo miejsca ...po prostu marzenie..pięknie i tyle...
Ja zawsze miałam duże kuchnie..chociaż nie jestem zapaloną kucharką i najchętniej parzyła bym w kuchni tylko kawkę, to teraz jestem nieszczęśliwą kucharką:(...mam mebelki jakie chciałam, czyli białe, ale ciasno mam że szok..ledwo dwie osoby wejdą i już się nie poruszysz...No ale cóż, trzeba być zadowolonym z tego co się ma , ale marzyć nadal będę:)..o dużej kuchni razem z salonem:)...
Buziolki dla Was przesyłam :)