,,PRZEPIS NA ŚWIĘTOŚĆ''
Wziąć łyżkę modlitwy- nie żałować ,
tak dużo , aby nadała całemu dniu
ducha nadprzyrodzonego.
Dodać garść
cierpliwości i zmieszać z utłuczoną masą dobroci - nigdy nie za dużo.
Dodać do smaku soli mądrości , którą
przechowywać należy w naczyniu roztropności.
Wanilia dobrego humoru, skórka pomarańczowa
Życzliwego uśmiechu - podnoszą smak.
Przydadzą się również rodzynki opanowanych uczuć i ruchów oraz spokoju.
Nie należy jednak dodawać gorzkich migdałów nieopanowanych nerwów.
Przyprawę tę podsypywać dużą dozą miłości własnej,zmiażdżonej w moździerzu pokory.
Ciasto wymieszać starannie ręką odpowiedzialności.
Sumiennie rozwałkować , unikając lenistwa i egoizmu.
Przełożyć konfiturami dobrych uczynków i wsunąć w piec żarliwej miłości Boga i bliźniego.
A wtedy...sam zobaczysz... :):):):)
dodane na fotoforum:
wioosna 2010-04-27
Sliczne...milutkiego wieczorku:)
irena7 2010-04-27
Piekne kwiatuszki Julio!
☸ڿڰۣ—
_____MIŁEGO WIECZORKU:))
_______POZDRAWIAM CIEPLO:))