"Otulone jeszcze snem
wcześnie rankiem o chłodzie
łzy rosy srebrzystej zbudziły
pachnące bzy w ogrodzie
Po nocy zimnej i długiej
ich fioletowe kwiatki
czekają na słonka promienie
by ogrzało ich płatki
Wzeszło ranne słoneczko
złotem świat rozświetliło
wędrując wesoło po niebie
dzwoneczki bzu zobaczyło
Na chwilę się zatrzymało
zapachem oszołomione
harmonią barw i koloru
pięknem natury zdobione
A dzwonki bzu radośnie
rozchylają swe płatki
przytulają promyki słonka
jak dzieci do serca matki."
dodane na fotoforum:
aniakar 2010-05-17
śliczny kolor bzu.............
re...ja też tak mam......w ostatniej chwili zrobiłam resztki.............nie myśli się o tym........ ......pozdrawiam Julio.....miłego popołudnia życzę............
gkoscie 2010-05-17
czekałam na takie fotki bzu....cudna...wiersz też śliczny...miłego popołudnia Julio:)