(4)
One World Observatory.
Nie da się tego opowiedzieć, nie oddadzą tego njlepsze nawet fotki. Po prostu trzeba tam być. Zainteresowani wygooglują sobie szczegóły. Winda w 40 sek dowozi nas na 102 piętro - na tyle wysoko aby okoliczne wieżowce oglądać z góry.
https://www.youtube.com/watch?v=cKTPaqbXrAY
Nie jest to widok z kamer a wizualizacja, trafnie jednak oddająca wysokość na jakiej jesteśmy i co z takiej wysokości widać. Najlepiej wjechać za dnia i zostać do nocy - nudzić się nie będziecie. Są prezentacje, sklepy z pamiątkami i restauracje, nieskrępowany widok na Nowy Jork 360 st. Jak to wygląda fotograficznie? Przeciętnie. Oświetlenie z tyłu w każdym momencie psuje czytelność fotografii. Lepiej strzelić sobie pamiątkowego selfika czy focie, kupić sobie pyfko i napawać się widokami. Coś bardzo zbliżonego do wrażeń z WTC zobaczycie tu:
https://youtu.be/UN3uF3990Q0
Dodaje też nieśmiertelne 2 utwory o NY, które towarzyszyły mi przez cały pobyt w Nowym Jorku.
https://www.youtube.com/watch?v=lNbhf5U5d-g
https://www.youtube.com/watch?v=-YNBfIYy3-k
Tutaj drobna uwaga: we wszystkich restauracjach NY zanim usiądziecie przy stoliku szukacie managera sali. On wskazuje miejsce - jeśli jest. Następnie informuje właściwego kelnera. Na nic nie czekacie więcej niż 5 min. Po złożeniu zamówienia - drinki, zupy czy pogryzacze trafiają do was w 10 min. Danie główne najdalej po kolejnych 15 min. Takiego standardu obsługi oczekujcie wszędzie, nie tylko w NY.
