Mrówka rudnica (Formica rufa)

Mrówka rudnica (Formica rufa)

- O, ta tutaj, właśnie ona, rzuciła się na mnie i mnie pogryzła :))

dodane na fotoforum:

calipsa

calipsa 2010-04-28

paskuda jedna!! nie lubię czerwonych mrówek:(

benita

benita 2010-05-01

oj gryzą, skubańce!
„Gdy okiem wkoło rzuca, postrzega: to ona!
Telimena, samotna, w myślach pogrążona,
Od wczorajszej postacią i strojem odmienna,
W bieliźnie, na kamieniu, sama jak kamienna.
Daremnie broniło się serce Tadeusza:
Ulitował się, uczuł, że go żal porusza,
Gdy nagle Telimena zrywa się z siedzenia,
Rzuca się w prawo, w lewo, skacze skróś strumienia,
Rozkrzyżowana, z włosem rozpuszczonym, blada,
Pędzi w las, podskakuje, przyklęka, upada
I nie mogąc już powstać, kręci się po darni.
Widać z jej ruchów, w jakiej strasznej jest męczarni;
Chwyta się za pierś, szyję, za stopy, kolana.
Skoczył Tadeusz, myśląc, że jest pomieszana
Lub ma wielką chorobę. Lecz z innej przyczyny
Pochodziły te ruchy.
U bliskiej brzeziny
Było wielkie mrowisko. Owad gospodarny
Snuł się wkoło po trawie, ruchawy i czarny;
Nie wiedzieć, czy z potrzeby, czy z upodobania
Lubił szczególnie zwiedzać Świątynię dumania;
Od stołecznego wzgórka aż po źródła brzegi
Wydeptał drogę, którą wiodł sw...

benita

benita 2010-05-01

Wydeptał drogę, którą wiodł swoje szeregi.
Nieszczęściem, Telimena siedziała śród drożki;
Mrówki znęcone blaskiem bieluchnej pończoszki,
Wbiegły, gęsto zaczęły łaskotać i kąsać,
Telimena musiała uciekać, otrząsać,
Na koniec na murawie siąść i owad łowić.
Nie mógł jej swej pomocy Tadeusz odmowić;
Oczyszczając sukienkę, aż do nóg się zniżył,
Usta trafem ku skroniom Telimeny zbliżył -
W tak przyjaźnej postawie, choć nic nie mówili
O rannych kłótniach swoich, przecież się zgodzili”
Tak mrówki się przysłużyły "Pani Tadziowi" ;))

doonka

doonka 2010-05-01

domyślam sie!!! hi hi!! one słyną z tego ze rzucaja się na człowieka...

dodaj komentarz

kolejne >