poeta zmęczony
Poezyję miał we krwi,
poeta zmęczony.
Intensywnie myśląc nad wiersza tematem
( nawet w nocy,we śnie )
aż przyszło olśnienie !
Tak wykoncypował,
to jest oczywiste !
- fraszki pisać będę !
To już tak nie męczy - jak wierszy pisanie.
Pisząc dwa,trzy słowa,
odpoczywa głowa.
cogito13 (mariusz .w)
monik 2011-02-17
moja mamunia zawsze takiego robi....pychotka!!!!!spokojnego wieczorku Panie Edwinku...)))))pozdrowionka dla żonci
(komentarze wyłączone)