Cudowne lekarstwo
Autor: Brzechwa
Gdy na jakiś ból narzekasz
I gdy w domu był już lekarz,
Do apteki by się szło!
Patrzysz: wszędzie marmur, szkło,
A za szkłem równiutko stoi
Mnóstwo różnych szklanych słoi,
Puszek z dziesięć czy piętnaście,
A w nich leki, proszki, maście.
Jest więc olej rycynowy,
Są pigułki na ból głowy,
Na pozbycie się łysiny
- Wszystko, czego chory chce -
Są tabletki aspiryny,
No i wszystkie witaminy,
Witaminy A, B, C!
Również jest mikstura, która
Oparzenie leczy w mig,
I jest maść, gdy swędzi skóra,
I są krople na ‘a-psik’.
A na półkach stoją ziółka,
Jeśli kogo boli brzuch,
I zastrzyki są w ampułkach,
Gdy ktoś zatruł się i spuchł.
Skoroś lek właściwy zażył,
Zaraz jesteś zdrów, człowieku,
Ale czemu nikt z lekarzy
Na lenistwo nie zna leku?
Czas najwyższy, by uczeni
Dla człowieka, co się leni,
Wynaleźli proszki jakie,
Żeby przestał być próżniakiem.
Gdyby były takie leki,
Zaraz wziąłbym nogi za pas
I poleciał do apteki,
Żeby kupić większy zapas.
A choć każdy lek jest gorzki,
Ciągle łykałbym te proszki,
By nie słyszeć cały dzień:
“A to wałkoń!” “A to leń!”
iza57 2012-03-17
Bardzo lubię wędzoną makrelę...Miłego wieczoru Edwinie:)
fabio54 2012-03-17
Dobranoc Edwinku..ale to chyba gwara poznanska..troche sie domyslam bo widze na fotce..
beatula 2012-03-17
Oj, Edwinie! "wórt z chałupy", to znaczy że czekamy i trzymamy kciuki??? jeśli tak, to ja trzymam jak zwykle bardzo mocno!
beatula 2012-03-17
A jakoś umknął mi ten wiersz Brzechwy :-), więc się cieszę, że poznałam ten tekst!
dzinia 2012-03-17
SPOKOJNEJ NOCKI EDWINIE CI ŻYCZĘ I ZDROWECZKA *))
mootyll 2012-03-17
Spokojnej nocy Edwinku:)
elza100 2012-03-17
Dobrej nocki Edwinku i słonecznej ,radosnej niedzieli Ci życzę i cieplutko pozdrawiam ...Lubie makrelkę ;-)))
maly52 2012-03-18
...Powiedz DZIEŃ DOBRY wszystkim stworzeniom.
Niech wszystkie drzewa się zazielenią.
Niech wszystkie kwiaty zakwitną obficie.
I niech to wszystko stanie się o świcie.
Niech SERCE TWOJE zerwie się do lotu.
Niech dzień przeminie Ci bez kłopotu...
...serdecznie pozdrawiam.....wspaniałej niedzieli Edwinku...:))
parvati 2012-03-18
Makrela - pycha. Wierszyk świetny, też mi jakoś umknął i go nie znałam (może zapomniałam).
(komentarze wyłączone)