AFRODYTA

AFRODYTA

A ona w słońcu swe suszyła ciało białe,
zefiry pieszczą ją z rozkoszy oszalałe,
ślizgają się od stóp po nogach jej do łona,
całują piersi jej i szyję, i ramiona,
spijają perły pian z jej zagięć i lubieżne,
w lotny okrążą tan jej uda smukłe, śnieżne,
z wolna się suną wzdłuż jej pełnych biódr, a potem
ku ustom z wonią róż wzlatują nagłym wzlotem.

domya

domya 2011-03-05

Oj czuć wiosnę,czuć.Pozdrawiam

anemon1

anemon1 2011-03-05

O Wenus!
Afrodyto pięknolica!
O kibici jak trzcina jeziorna,
O oczach jak gwiazdy gorejące,
O dłoniach jak muszle krabów morskich,
O ustach jak rozwinięte pączki róż czerwonych
O Boska!
O Świetlista!
O Urodziwa!
O!
O pobłogosław sługi twe

karin24

karin24 2011-03-05

piękna figura...pozdrawiam

anemon1

anemon1 2011-03-06

Dziś ostatki

Trochę deszczu, śniegu słońca,
to tegoroczna przeplatanka zwariowana.
Kiedy już odejdzie w końcu?
durny luty - wstydź się zimo zakichana!

Większe zimno jest na wschodzie,
tam szaleją syberyjskie mrozy.
Deszcze leją na południowym zachodzie,
i tutaj dlatego stale kaszlą chorzy.

Dziś ostatki--zimo znikaj.
Zabierz ze soba zlą pogodę.
Wypijemy zatem--pod śledzika........
z radoscia, i jakby w nagrodę....
Terenia.

anemon1

anemon1 2011-03-06

http://www.youtube.com/watch?v=iO2YXBy8LfE
A Ty śpisz zamiast sie bawić!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=iO2YXBy8LfE

dodaj komentarz

kolejne >