jeszcze walentynkowo...

jeszcze walentynkowo...

Nieznana planeta,
na niej Ty, ja i gwiazdy
Gra piękna muzyka, może to będą skrzypce
My w stanie nieważkości poruszamy się
Na osi naszego życia
To jest nasza miłość
Taka, jak słońce gorąca
Delikatna jak podmuch wiatru
Stała jak głaz, wieczna
Jak Bóg

dotur57

dotur57 2010-02-14

Walenty, Walenty – co z ciebie za facet, Że po twoim święcie, niejedna zapłacze...
Miłego wieczorku życzę:))

dodaj komentarz

kolejne >