Zdrój podwórkowy...

Zdrój podwórkowy...

...zachowało się ich sporo - ten należy do najbardziej zadbanych.
Znajduje się on na ścianie oficyny poprzecznej zamykającej podwórko. Zbudowana pod koniec XIX w przez przedsiębiorczego Żyda Jonasza Warszawskiego, z przeznaczeniem na zakład tkacki, którą to funkcję pełnił do 1939 r. Na piętrach mieściły się ręczne tkalnie różnych właścicieli.
Z opowieści wojennych warto wspomnieć o pewnym Żydzie mieszkającym pod 116 w prawej oficynie, który podpalił się gdy okupanci chcieli go wysiedlić do getta. Spłonęła cała oficyna i rozebrano ją. Podobno Żydzi którzy w czasie wojny ukrywali się na tej posesji korzystali z tajnego przejścia, piwnicami do ul. Sienkiewicza. W nocy udawali się do zaprzyjaźnionych łodzian, by zdobyć jedzenie.
A ja jeszcze raz polecam przewodnik \\\"Podwórka Piotrkowskiej\\\" J. Orzechowskiej - pasjonująca lektura dla ciekawych historii lokalnych.

nemo50

nemo50 2014-05-27

Piękny hydrant :) .
A książkę warto poczytać :) .

dodaj komentarz

kolejne >