Serią po łódzkiej secesji...3

Dawna kamienica Jakuba Szmulowicza projektu Gustawa Landau-Gutentegera, młodsza zaledwie o 2 lata od pokazywanej poprzednio kamienicy O. Kohna, prezentuje formy zgeometryzowanej secesji, zmierzającym ku rozwiązaniom modernistycznym. Architekt zrezygnował tu z bogatej dekoracji roślinnej na rzecz sztukaterii o motywach masek lwów i twarzy kobiecych z rozwianym włosem oraz przetworzonych geometrycznie roślin. Uwydatnione są za to podziały konstrukcyjne budynku.
Parter i pierwsze piętro przeznaczone były na cele handlowe (niestety nie zachowały się secesyjne witryny).
Wyższe piętra przeznaczone były na luksusowe mieszkania w typie berlińskim. Od frontu mieścił się salon i pokój dzienny a jadalnia urządzona była pomiędzy frontem a oficyną z oknem na podwórze. Dalsze pokoje, sypialnie i gospodarcze mieściły się już w oficynie z wejściami z ciemnego korytarza.

jadpaw5 2016-03-28

Bardzo interesujący front

halka 2016-03-28

Łódź to miasto przebogate w te piękne i stare kamienice....masz co pokazywać.

marek45 2016-03-28

Ciekawie wygląda ta kamienica a front ma wspaniały :)
Pozdrawiam Cię serdecznie !

satsuma 2016-03-28

Kiedyś to pięknie budowali !!!

qwitek 2016-03-28

Stać go było na taką kamienicę.Pracowało w jego fabryce prawie 400 osób.
;-))

styna48 2016-03-28

Ciągle pięknie wyglądają, mają sporo wdzięku .

wydra73 2016-03-28

Bez zbliżenia szczegółów ,niepodobne do secesji ,raczej przeładowany renesans. Pewnie przez te podziały konstrukcyjne.Szkoda parteru.
Bardzo uczenie napisałeś ;staram się jak mogę przyswoić obserwacją.