Baszta Prochowa a właściwie Lontowa

Baszta Prochowa a właściwie Lontowa

Od strony parku znajdują się otwory strzelnicze. Kroniki wspominają tylko o jednym przypadku konieczności obrony miasta. Było to w roku 1462, kiedy to kołobrzeżanie próbowali się wyzwolić spod feudalnej zależności od biskupów kamieńskich. W imieniu biskupa i na jego rozkaz, pod mury Kołobrzegu podeszły wojska pana feudalnego z Płot, Dionizego von Ostena, w sile 1600 rycerzy i 700 uzbrojonych chłopów. Obwarowania miejskie skutecznie powstrzymały najeźdźców, który jak niepyszny wycofał się uprowadzając jako zdobycz wojenną ... stado krów.
Zemsta kołobrzeżan nastąpiła po dwu latach, kiedy podczas wyprawy odwetowej zniszczyli stary zamek w Płotach oraz spalili miasto- no cóż miasto Płoty nigdy nie posiadało obwarowań, więc zadanie było ułatwione.
Historycy nie wspominają, czy odzyskano stado krów...

W czasie wojny trzydziestoletniej (1618-1648) Kołobrzeg był oblegany przez Szwedów. Broniące miasta wojska cesarskie w 1631 roku skapitulowały i to był koniec średniowiecznych obwarowań, ale o tym już jutro...

dodane na fotoforum:

halka

halka 2017-09-19

Ciekawa historia ...

wydra73

wydra73 2017-09-19

Na trawniku jej weselej, jeszcze z tymi kamieniczkami w tle.

styna48

styna48 2017-09-20

Świetne foto i opowieść.

orioli

orioli 2017-09-20

Stoi dumnie i ma o czym opowiadać.

tanna

tanna 2017-09-20

Bardzo ładnie ją pokazałeś i interesująco opisałeś.

dodaj komentarz

kolejne >