Dawny Plac Leonhardta (od nazwiska fabrykanta który przy południowej pierzei posiadał dużą fabrykę bawełnianą). Przez długi czas kompletnie pusty, rozkładało się na nim targowisko. Po wybudowaniu hali targowej po drugiej stronie Piotrkowskiej, powoli się cywilizował. Podczas okupacji w południowej części urządzono krańcówkę tramwajów podmiejskich do Pabianic i Rzgowa. Po wojnie był tu skwerek, obecnie w znacznej części zaanektowany pod budowę kościoła i pomnika św. Faustyny. Przydaje się, bo jest przy nim źródełko - gołębie mają wodopój.
Tak tu wyglądało w latach trzydziestych: https://fotopolska.eu/28196,obiekt.html?map_z=18&f=130605-foto
qwitek 2020-11-29
Handel znalazł swoje miejsce, tramwaje też, więc takie oazy zieleni powinny powstawać w wielu takich miejscach w mieście.