szydełkowanie

malgra 2010-12-18

Masz też piec...czy to kuchnia z kafli na której gotujesz...albo jest tylko ozdobą Twojej nowoczesnej kuchni...ciekawa jestem prawda...ale jak nie chcesz nie odpowiadaj...miłego wieczoru do niedzieli włącznie...)

milko 2010-12-18

Akcent sentymentalny :-)

wrzochy 2010-12-19

wymyśliłam sprytnie - kuchnia węglowa niby, a na niej płyta elektryczna :)nawet węgiel wsypałam do tych - no nie wiem jak to nazwać :) otworów :):)

malgra 2010-12-19

Na te otwory mówi się ruszta...popielnik... a jeszcze jest framuga...ale ona służyła głównie do podgrzewania...u nas zimą się piekło jabłka we framudze...spryciara Jesteś...)

malgra 2010-12-19

A co do szydełka...to ja już to wszystko przerabiałam...jak dzieci moje były małe...to robiłam nawet im śliczne sukienki...kamizelki...spódniczki...czapeczki...bereciki...nawet zrobiłam narzutę na łóżko ala patwork...nadal podziwiam szydełkowe dzianiny i chętnie jeszcze po dziergałabym...)

wrzochy 2010-12-19

ja dziergam :) jak mam "nerwa" :) albo łupię orzechy :):)

malgra 2010-12-19

Jesteś też nerwus...tak jak ja...nerwy mi zżarły zdrowie...ale dobrze jest jak się można na czymś wyładować lub coś uspakajającego robić...np szydełkować...malować...garnki lepić...ale sobie znowu pogadałam...dobrej nocy Ewuniu...)

wrzochy 2010-12-19

dobrej nocy:) jutro od rana sprzątanie :):)