Księżowka ,rozległa polana i rozdroże pod Wolarzem.
To była szopa ,pare lat temu została przepołowiona ,drzwi znikły i powstal szopo-paśnik. Lubiło się tu kręcić stado muflonów .
Nie były plochliwe ponieważ uciekły z jakiejś hodowli. Nie nacieszyły się wolnością ,po 2-3 latach zostały wyłapane. Mam nadzieję ,że nie doszczętnie i jeszcze się z nimi spotkam.
dodane na fotoforum:
sonyh50 2014-10-22
No właśnie-u mojego znajomego leśniczego koło Lubina,
hodowano daniele i muflony.Młodzież z przychówku
zawsze wypuszczano na wolność wywożąc w góry,
ale przecież one i tak były przyzwyczajone do obecności
człowieka,bo je karmił i dlatego przepłaciły życiem.