Odnaleziona przypadkowo ,co stało się początkiem \"odkrycia \"Vonka.
Ostatnie dzieło Vonka we Wrocławiu,wykonane w 1942r. Po wojnie znikło i nikt go specjalnie nie szukał.
Podczas prac przygotowawczych do obecnej wystawy uwaga muzealników była skupiona przede wszystkim na pozyskiwaniu eksponatów złotniczych.
Na pytanie w warszawskim Muzeum Narodowym ,czy nie mają czegoś metalowego z Dolnego Śląska padła odpowiedż ,że coś tam dużego zalega w magazynie. W ten sposób piękna krata wróciła do Wrocławia ,niestety w formie depozytu ,do połowy czerwca.
Wrocławianie na pewno zrobią wszystko by ją dla miasta odzyskać.
wojci52 2015-05-07
Jeżeli będzie eksponowana powinna bezwzględnie powrócić na stałe, po cholerę ma zalegać w magazynie?