Zrozumieć kosa.

Zrozumieć kosa.

Najadł się ,odszedł na drugi koniec parapetu,gapił się na mnie (za szybą,odległość trochę ponad metr)i regularnie ,cichutko powtarzał:"piuk".
Pytałam czego jeszcze potrzebuje ,nie odpowiedział.

orioli

orioli 2017-01-10

Pewnie dziękował zadowolony albo pytał czy jutro też może liczyć na poczęstunek.

wojci52

wojci52 2017-01-10

No i całą opowieść wymyśliłaś...
A może on widział w szybie swoje niewyraźne odbicie i się zastanawiał, czy zaatakować. Tamten nie odpowiedział na zaczepki (piuk) więc zrezygnował. Co atakować łamagę?

halka

halka 2017-01-10

"piuk" to brzmi prawie jak puk:)...może chciał wejść do domu?

hellena

hellena 2017-01-11

A może pytał czy może jutro przyjść z narzeczoną,a pojutrze przyprowadzi też dziatwę. Pozdrawiam.
Nawet nie zauważyłam że u halki tak śmiesznie wyszło dopiero jak przeczytałam Twój komentarz to zetknęłam na swój,dzieki

czes59

czes59 2017-01-12

Bardzo sympatyczny! Pozdrawiam;)

spoko44

spoko44 2017-01-13

podziękował za poczęstunek ?,,,choć te paciorkowe oczko spoziera zalotnie ....

dodaj komentarz

kolejne >