[34446641]

Poszedł sobie dziadek z wnuczkiem na grzyby do lasu. Jako że dziadek był kompletnie ślepy rozpoznawał grzyby po smaku. I tak znalazł coś, podniósł, polizał i stwierdza:
- Borowik, do koszyka.
Idzie dalej, znowu na coś wpadł, polizał i mówi:
- Podgrzybek, do koszyka.
Idzie dalej, podnosi coś, polizał i mówi:
- Gówno, dobrze że nie wdepnąłem.

dodane na fotoforum:

babcia1

babcia1 2018-09-01

zawału chyba dostanę u nas nadal nic

hal50

hal50 2018-09-01

SUPER GRZYBKI.

stasia8

stasia8 2018-09-02

Wspaniałe...u mnie jeszcze nie ma trochę za sucho...

isia2

isia2 2018-09-03

o sporo już grzybów, u mnei nadal susza

dodaj komentarz

kolejne >