Zaaresztowałem je na kolację. Zapraszam :)

paulled 2009-09-05

zapraszam a ja na rybobranie:)

wernau 2009-09-05

szkoda ,ze tak daleko....:-(

violetka 2009-09-05

Niezły połów ..to smacznego..bo choćbym chciała to nie dojadę na te rybki bo za daleko hihihihi

violetka 2009-09-05

żeby to było realne...a dzisiaj taka pogoda brzydka u mnie ..

gruby74 2009-09-05

Yatzek a co do rybki bedzie????...;-)pozadro...wionko.....

yatzek 2009-09-05

Jak będą jakieś Rybki, to poczęstuję je okoniami ;)))

hashi28 2009-09-05

no to ja juz lece uwielbiam rybki

beti26 2009-09-05

a złotą rybke masz ?

kubusia 2009-09-05

już lece:)))))

asiah2 2009-09-05

masz jeszcze wolne miejsca na kolacje?:))

aga76 2009-09-05

tyle chetnych sie zbieglo, ze juz dla mnie zabraklo:((

aga76 2009-09-05

zatem upieczemy trzy pieczenie na jednym ogniu:))

martika 2009-09-05

Jonathan Carroll — Białe Jabłka (Rez Sahara i 25 Myszy)

Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień........
DOBRANOC

maripos 2009-09-05

super foteczka.pozdrawiam serdecznie i miłej i spokojnej nocki życze.pa

asiah2 2009-09-05

jak wrazenia po meczu:)?

maja38 2009-09-06

Każdy z nas marzy, by światełko jego duszy mogło wyjść z ukrycia i rozbłysnąć pełnią blasku .."

słodkich snów

jolekj1 2009-09-06

Witaj:-)))Gratuluje polowu i bardzo milo ,ze sie nim dzielisz:-))))
To az tak dlugo mnie nie bylo???Alez ten czas leci:-)))hihihihihi....
Pozdrawiam serdecznie:-))

malla40 2009-09-07

Obfita kolacja ))

dzikii 2009-09-07

Mówiłem kiedyś, że sznur jest dobry, gdy długi, a mowa, gdy krótka. Zatem: jesteś mistrzem.

amirys 2009-09-08

....spóźniłam się:(.........zamroziłeś chociaż jedną dla mnie?:)....zjadłabym później....:)))....

baja44 2009-09-23

Cześć Yacek,
jestem od niedawna w "garnku", całkiem niezły portal, można wymienić się spostrzeżeniami na temat własnych i cudzych fotek a i komentarze są ciekawsze...
Musiałeś mieć niezłą zabawę z tymi okoniami. Na co łapałeś ? Na żywca czy na gumę. Ja osobiście od ładnych paru lat preferuję gumy, glównie mini-dżigi. Zabawa jest przednia a jeśli powiesi się jakiś większy "pasiasty" albo coś innego to już jest niezły taniec.
No i jedzonko bylo napewno ekstra ale roboty z nimi ci nie zazdroszczę, to skrobanie okonia z łusek jest najgorsze...pozdrawiam serdecznie !