Kolejka w aptece.Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje recepte,
aptekarz mowi : 20 zlotych prosze.
Drugi podchodzi, daje recepte,
aptekarz mowi : 40 zlotych.
Trzeci podchodzi,
aptekarz mowi : 90 zlotych.
Czwarty facet w kolejce sie lekko poddenerwowal i mowi:
- Panie mgr. wszyscy przychodzimy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam
lek na recepcie, dlaczego jedni placa mniej, a inni wiecej?
Mgr. odpowiada:
- ......No wie pan..... mamy taki kod... z lekarzem,..... taka umowe.
Facet sie zdenerwowal i mowi:
- Panie, niech pan nam powie co to za lek, i dlaczego ma inna cene ? Na
recepcie bylo napisane : CCNWKCMJDMCC. Klienci zaczeli nerwowo napierać na
aptekarza, bardzo chcieli zeby im przeczytał co to oznacza, co to za
lekarstwo... W koncu aptekarz pod wplywem nacisku zaczal czytac z rumiencami
na twarzy:
"Czesc Czesiek, Nie Wiem K..wa Co Mu Jest, Daj Mu Co Chcesz.
styna48 2013-03-17
Piękny widoczek ,a żart wprawił mnie od rana w świetny nastrój...Miłej niedzieli...
dana02 2013-03-18
Witam mroźnym jeszcze porankiem nie zapowiadającym nic, a nic zbliżającą się wiosnę...u mnie -10.
Pozdrawiam cieplutko, cudownego nowego tygodnia życząc:)
(komentarze wyłączone)