Express Wieczorny zwany pieszczotliwie przez Warszawiakow ekspresikiem, lub expresiakiem, byl towarem bardzo popularnym i pozadanym. Juz na godzine przed dostawa ustawiala sie kolejka i ostatni odchodzili z kwitkiem, albo co najwyzej z Życiem Warszawy.
Gazetka byla uboga wersja wspolczesnych tabloidow. Z powodu marnego papieru i druku zdjecia byly prawie nieczytelne.
W Expresie jako dziecko czytalem felietony Wiecha a potem Kibica, w dodatku niedzielnym - Kulisy.
dodane na fotoforum:
marcopl 2008-07-10
Ja czytałem Karuzelę, Przekrój Sztandar Młodych i Murziłke oraz zapomniałem Przegląd Techniczny i Radio elektronik, dodatkowo Echo Krakowa i Gazetę Krakowską ( nigdy Południową, kto kupował ten wie, w najcięższych czasach w kiosku mówiłem proszę Krakowską a ona mi dawała południową ), i jeszcze się czytało kalendarze zrywane w których sie mnóstwo działo :)
stokrop 2008-07-10
Zapomniałeś wspomnieć o programie telewizyjnym, przejrzystym i wyraźnym obejmującym dwa programy TV - program pierwszy i program drugi, więcej programów nie było a i tak było co oglądać, prawda?
poniedziałek - zwierzyniec
czwartek - spotkanie z bratkiem
piątek - spotkania z Pankracym
niedziela - poranek
;)
jadwiga 2008-07-10
Express Wieczorny na tym dzienniku nauczyłam sie czytac. Pózniej najbardziej interesowały mnie krótkie opowiadania i "podsłuchane jednym uchem"
persja 2008-07-10
Jeszcze nie tak dawno podobne kolejki ustawiały sie po tygodnik wydawany przez wspomnianego Kibica )))
rokers 2008-07-10
Zdyrma wspomina tu tyle fajnych rzeczy, ze chcialoby sie obalic kapitalizm i wrocic do dawnych "dobrych" czasow. W trojmieście ta kolejka stałaby po "Wieczor Wybrzeża" najbardziej pożądaną gazetę, codziennie z nowym odcinkiem komiksu "Kajko i Kokosz".
arasjpn 2008-07-10
..NO A PŁOMYK?...
...NIE ZAPOMINAJCIE O ,, WIESOŁYJE KARTINKI " :)
spobob 2008-07-10
Ten mlot to pamietam,
RSW Prasa-Książka-Ruch -
Robotnicza Spółdzielnia Wydawnicza "Prasa Książka Ruch")
zosia56 2008-07-11
...masz niepowtarzalna galerie ...........brawo:) pozdrawiam*
zulka18 2008-07-12
Wpadam do Ciebie, bo to moje czasy:))))
elawiech 2008-07-22
A ja nigdy nie lubiłam Ekspresu. Ale nie jestem dobrym przykładem, bo do dziś gazety mnie nie bawią. Za mało czytania :))))
tetis 2008-07-22
fajne czasy
peipei 2008-07-25
Z tym Ruchem to to bylo ciut inaczej . PUPIK RUCH czyli Przedsiebiorstwo Upowszechniania Prasy i Ksiazki RUCH . Nazwy z latami sie zmienialy.
robin 2009-04-10
Pamietam, jak polowalam na "Przekroj", albo "Przyjaciolke"... jak sie mialo znajoma w kiosku, to czasem odlozyla...
maill 2010-06-13
W mieście Łodzi ukazywał się Express Ilustrowany od godziny 14 :00 ...kolejki były oj były :D