Tam wczoraj wpadłem do  wody  do wysokości aparatu

Tam wczoraj wpadłem do wody do wysokości aparatu

wiszącego na szyi . Szedłem po mocnym
lodzie i miałem zamiar wyjść na brzeg . I wyszedłem przez zarośla pałki wodnej .
Nie był to dobry wybór . W zaroślach
lód był słaby i się załamał .

cortina

cortina 2018-02-23

Ojej... a jednak.... co to za moczadła?

zibidzi

zibidzi 2018-02-23

re cortina
ten stawek zbiera wodę z dwóch sąsiednich zmarszczek terenowych
i kiedyś nie raz tam chodziłem zimą i jeździłem na łyżwach .

miecz

miecz 2018-02-23

Ojej! Masz nauczkę.

ewjo66

ewjo66 2018-02-24

rety!...dobrze, że sobie jakieś krzywdy nie zrobiłeś!

dodaj komentarz

kolejne >