Kto dał radę spacerował . Część przyjechała
autami .
ewjo66 2019-07-03
jak to kobieta zwracam uwagę na ubranie...znaczna większość z osób ubrana stosownie - na czarno, jak nakazuje nam obyczaj...u mnie w rodzinie żałobę nosi się rok i sześć miesięcy po śmierci współmałżonka, pól roku na czarno i kolejne pół roku na ciemno, szaro, granatowo - po rodzicach, rodzenstwo i dziadkowie pól roku, a po dalszych krewnych 3 mce...wiadomo, że różnie to bywa...ja nikogo z tego nie rozliczam...po Ojcu, którego do dziś mi brak choć jestem starą babą - chodziłam na czarno jak wrona - cały rok...