(0)
Zajechałem podczas rowerowej przejażdżki .
Pstryknąłem i nie było miło .
Zaczepił mnie taki jakiś w te słowa .
Ty a czego Ty tu szukasz ?
Dobrych sympatycznych ludzi ale widzę
,że pomyliłem adres odpowiedziałem i
pokręciłem dalej bo i chmura zapowiadała
,że zaraz zacznie padać .
Miłego wieczora dla wszystkich
graz5 2009-07-07
.....szkoda, że nasza polska gościnność coraz częściej jest już tylko legendą....
Dworek piękny... :))
albisia 2009-07-07
Piękne zdjęcie. A co do zdarzenia, to ludzie jakoś strasznie boją się człowieka z aparatem. Ja miałam podobne zdarzenie. Przy wielkim markecie w mieście! Pani, przechodząca przypadkowo, która przedstawiła się jako jego kierowniczka, powiedziała, że to teren prywatny i jest zakaz robienia zdjęć!
barossa 2009-07-07
może prawa autorskie do pstrykania trzeba będzie wykupić?;)to możliwe jest tylko w Polsce,mnie też to nie raz spotkało...ale nie za granicą ,tam nigdy:))
gosiak 2009-07-08
Też miewam takie "przygody" . Ba ale cóż bywa i tyle ;))))))
Milszych przygód życzę :)))))
Cudny ten dworek mimo wszystko :)))
cortina 2009-07-08
Niektórzy ludzie nie wiedzą o tym, że mozna fotografowac tylko po to, żeby utrwalic piękno, myślą, że ktoś cię najął żeby naszkodzic właścicielowi... chyba :)
maria57 2009-07-26
Z tego samego powodu często boję się nawet wyciągnąć aparat, bo jakoś dziwacznie się porobiło, ze prawa autorskie, że własność prywatna itp itd. tymczasem jeśli coś jest wystawione na widok publiczny, tzn po to żeby pokazać - nie rozumiem toć to sprzeczność wykluczająca samą siebie. Natomiast gratuluję Ci po pierwsze ciętego chociaż bardzo grzecznego "języka" - sama na to bym nie wpadła, a po drugie sfotografowałeś rzeczywiście coś naturanie pięknego. Swoją drogą masz bardzo ciekawą galerię - pozwoliłam sobie tak po cichutku po niej powędrować
