- Przychodszi do mnie od sąsiadki na całe dnie, czuje się jak u siebie poje, pośpi załatwi się w kuwetę a jak mu się znudzi drapie w drzwi, żeby go odprowadzić do domu -
dodane na fotoforum:
tebojan 2014-02-17
Przychodzi tam, gdzie dostanie jeść i czuje się bezpiecznie. Inna sprawa, to koty są łaziki i nie czują takiego przywiązania jak psy.