Bałtyk
Bałtyku mój rodzinny
z szarym i błękitnym niebem.
Co dzień jesteś inny
ale kocham ciebie.
Na falach przy sztormie
niesiesz grozę i ukojenie.
Nie każdy ciebie rozumie
nie zawsze jest tu spokojnie.
Nie ma nigdzie takich plaż
z naszym żółtym piaskiem.
Nigdzie nie usłyszysz
takiej mewy z wrzaskiem.
Kiedy fale biją o brzeg z wielką siłą,
budzisz się do życia.
Wspominasz to co było,
wychodzisz do ludzi z ukrycia
aut.Iwona Derkowska
dodane na fotoforum:
sowa57 2014-08-21
Widzę, Zosiu, że mniej więcej, w tym samym czasie, byłyśmy , mniej więcej, w tym samym miejscu.