A może jakieś małe piwko dla ochłody?
mariol6 2016-07-23
Pieska? Chętnie, kiedy już będę mogła.
Ale pogaduchami w takim miłym miejscu nie pogardzę i bez piwka. ;-)
bourget 2016-07-23
och zimne piwko na upaly najlepsze, u nas otwieraja "cooling stations", upal i wilgodnosc powietrza zbija z nog..
bea01 2016-07-23
bardzo lubie chlodne piwko...pozdrawiam sobotnim wieczorkiem:)
dzidka 2016-07-25
Witaj Zosiu, piękny jest ten Twój Kraków....... serdecznie dziękuję za cudną wycieczkę po Krakowie, och chciałoby się tam być /ale nie teraz/.... przynajmniej raz w ciągu roku obowiązkowo powinno się odwiedzić KRAKÓW !!!!