Jak na razie wiosna w góry jeszcze nie przyszła. Nadciąga powolutku ..... Jedyną oznaką są te bazie.
Schodząc z ruin usłyszeliśmy pisk ptaków (myślałam, że to lecą nietoperze:)))) Leciały ich całe stada. Nie wiem co to za ptaszki, ale były małe, szare..... Trwało to kilkanaście minut. A potem cały las nad Górą Zamkową rozbrzmiewał ich świergotem. Miałam wrażenie, że drzewa aż ruszają się od ich śpiewu, kłótni, radości. Słychać było, jak się cieszą, że przyleciały na miejsce!!!!
dodane na fotoforum:
janko47 2017-03-28
Też bym się cieszył z przylotu na miejsce.
Pozdrawiam cię serdecznie.
re: drugą kamerką był rynek Starego Sącza ale od pewnego czasu nie działa. Można było wizualnie porozumieć się ze znajomymi.Dawali znać że są na rynku.
bourget 2017-03-29
szpaki!!! oj, jak ja ich nie lubie...sprowadzone do USA male stadko w 19-tym wieku rozplenilo sie i dziala jak szarancza...wypychaja wszystkie male ptaki z ich srodowisk..nie maja naturalnych wrogow..rozpacz!