Jak głosi legenda, na tym kamieniu św. Kinga odpoczywała uciekając przeszło 700 lat temu przed Tatarami, stąd bierze się inna nazwa kamienia: Krzesło Kingi. Uciekała wtedy z Klasztoru w Starym Sączu do Zamku Pienińskiego.
dodane na fotoforum:
mariol7 2020-03-17
Wygląda na wygodny ten kamień. Chyba, że to św.Kinga go tak fajnie ugniotła... ;-)