Pomarzyć można...

Pomarzyć można...

Piwniczna, "Czarna owca", nad Popradem... (o cenie piwa Wam nie powiem, bo po co psuć nastrój)

Ps: dziękuję Wam Kochani za empatię :)

mar27

mar27 2022-07-20

A tego miejsca nie kojarzę :p
Re. Niestety nie pamiętam nazwy zwierzątka :p

halb09

halb09 2022-07-20

Zimne piwo załatwia sprawę nastroju, marzeń itd...:)

cicha72

cicha72 2022-07-20

Miłe wspomnienia

keisidz

keisidz 2022-07-21

No właśnie

janko47

janko47 2022-07-21

A piwo z Pienin?

mariol7

mariol7 2022-07-22

Trzymaj się Zosiu. :-)

mariol7

mariol7 2022-07-22

Sama nie zauważysz, a znowu zasiądziesz z "pieskiem" nad Popradem...

dodaj komentarz

kolejne >