Dykta i styropian......

.... taka kupka \"dziadostwa\" .... ;))))
Sprawia nam sporo zabawy! :)
Ostatnie dwa weekendy spędziliśmy, nad jeziorem, w lesie!! A burze były groźne. Z gradem.

Ze świetnie-biwakowymi psami!!
Karmelek i Mały trzymają się ogniska!! Są kochani!! Poza \"naszą Ziemię\" wychodzą tylko, z nami!! :))))
Na \"wypadek świeżego tropu\", do kąpieli Karmelek, z Kofim idą, na jednej długiej lince...... Są kochani!! Nie ciągną, nie plączą się, w krzakach i na drzewach! Ciągle pamiętają, co znaczy, w prawo i w lewo!!

Kofi, ostatnio, szukał ze mną, zagubionego kucyka, nocą, w lesie......
To niezwykle mądry pies!!!!!! :D
Na wszystkie strony prezentował mrugające, seledynowe światełka, przy obroży!!.....
Nie oddalał się ponad 30.... 40 m .....
Kucyk się odnalazł!! :))))

A my, jak kiedyś ja, z Nokim, przeszliśmy kilka przecudnych kilometrów, po lesie.....
.... w nocy.... noga, w nogę..... ramię, w ramię!! :D

Mój Kofi, jest przemądrym Człowiekiem!!
Czułym, wrażliwym......
.... Kochanym Człowiekiem!
Jest mądrzejszy ode mnie!! .....