Taneczna radości moja,
Uwielbiona powstała nadziejo,
Słoneczny promieniu jasności,
Prawdziwiej w nadludzkiej radości.
Zagadnięty zefirze przyjaźni,
Stopo stawiana na ziemi,
Podarunku ludzkiej pomocy,
Jasności dnia i ciemności nocy.
Tulący dotyku na szyi,
Myśli pogodna i trwała,
Szacunku, opieko, ufności,
I ręko podana w trudności.
Oklasku, przytaku prawdziwy,
Pochwało i pouczeniu,
Wielka miłości potrzebo,
Nigdy: bo tak, lecz: dlaczego.
Pieniądzu codzienny i praco,
Ufności ogromna fortuno,
Ziemio przyjazna i zdrowie,
Ukłony dane od losu dziś - Tobie.
Pocałunku poranny, uśmiechu,
Składany losie we dwoje,
Przebłysku uczucia, motylkowy dreszczu,
Siódmy szczęśliwy dniu z sześciu.
<znalezione w necie>
https://w243.wrzuta.pl/audio/1NGrjDKTAct/linda_ronstadt_-_winter_light