marfud 2013-05-14
Gwiazdeczki:)))
Oj Asiu, ja niby się cieszę że ten mały , cieplutki człowieczek przydrepta do nas w nocy, ale również jestem nie wyspana, bo Iguś spi w pozycji lądującego samolotu, a my rodzice na skraju łóżka, bez kołdry, bo przecież małemu wiecznie ciepło, i kiedy jego nózie lądują na kołdrze, kołdra robi się mniejsza, i mamy pupu na wierzchu:)))..Oj może kiedyś za tym zatęsknimy, ale na dzień dzisiejszy boli mnie kręgosłup;)))..Miłego dnia Asiu...buziaczki dla dziewczynek:)